Forum www.dreamworld.fora.pl
Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rezerwat Dzikich Wilków
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Wąwóz Szesciu Dusz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 21:26, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Śnił mi się tylko....ja...myślę że on coś planuje...na jutro...- powiedziała - Boję się że zrobi on coś szalonego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:28, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Jakby do tej pory nic szalonego nie zrobił... - odparł sarkastycznie. - To jest szaleniec i nic nam do tego. Jak tu wejdzie, to zostanie obrzucony tymi cholernymi medalionami i tyle. Ty śpisz od teraz w klatce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 21:36, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- On nie jest głupi - zauważyła - Jest sprytny na swój sposób. Mam spać w klatce? Ale ja....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:37, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Ale Ty jesteś tu największym zagrożeniem. - dokończył. - Wolisz mieć kogoś na sumieniu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 21:41, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Westchnęła
- Nie ale klatka? Mają tu w ogóle klatkę dla człowieka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:51, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Ta w której byłem była niczego sobie. - Przyznał po chwili namysłu. - Czyżby wielkiemu panisku się coś nie podobało?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurt Lanet dnia Pią 21:53, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 21:58, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- A komu by się to podobało? -warknęła i nagle zgięła się w pół zwalając ze stołu dzbanek i talerz. Upadła na ziemie zwijając się w coś na kształt kłębka.
Do pokoju wpadła babcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:01, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Co jest? Za wcześnie na przemianę! Zabierzemy ja do klatki! - złapał ją i zarzucił sobie na plecy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 22:18, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Irma zaczęła trząść się w konwulsjach, z gardła wydobywał się charkot.
- Tędy - Lea Wolf prowadziła pospiesznie Kurta.
Mieli ogromne szczęście że nikt ich nie widział....
Wpadli do namiotu w którym przebywał wcześniej Kurt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:22, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Kurt wpadł z Zellą do klatki. Położył ją na kocu i przyłożył dłoń do czoła. Następnie dotknął przelotnie jej nosa.
- Zaczyna się... - odparł do staruszki. - Zamknij nas... i zabezpiecz zamek. Przemiana zaczęła się na jawie, więc łatwiej będzie ją "odzyskać"... chyba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 22:30, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Potrzebujesz czegoś? -zapytała


Irma leżała niespokojnie non stop przewracając się na strony.
Charczała warczała piszczała....Czasami można było wychwycić ludzkie odgłosy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:32, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- Szczęścia... - odparł Kurt i się rozebrał do przemiany. Jako wilk zwrócił się do Zelli: ~Trzymasz się?~

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 22:39, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Wyprężyła się wbijając palce w materac. Twarz poczerwieniała a na czole wystąpiły kropelki potu. Wewnątrz kruchego ciała trwała walka dwóch dusz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:43, 18 Wrz 2009    Temat postu:

- To nie przebiega normalnie... - powiedział staruszce gdy powrócił do ludzkiej formy. - Powinna spać! A tek walczy i cierpi!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 22:51, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Staruszka zaczęła szperać w szafkach aż w końcu znalazła małą buteleczkę.
- Wlej jej trochę tego. Uśmierza ból. - powiedziała wręczając Kurtowi buteleczkę.
- Zostawię was samych, będę pilnowała aby nikt tu nie wchodził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Wąwóz Szesciu Dusz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 38 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin