Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:02, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz co....daruj sobie - powiedziała wymijając go i schodząc na dół do kuchni - Mam poważniejszy problem - burknęła pod nosem wyciągając z lodówki mleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:08, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ruszył za nią i złapał ją przy lodówce za rękę.
- Ty wiesz... Znasz mój sekret!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:10, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Lubisz damskie łaszki? - zapytała nalewając sobie jedną ręką mleko do szklanki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Glozellan dnia Wto 19:12, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:14, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
~Jest niezła.~
- A co? Zginął Ci jakiś? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:17, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Czerwone stringi, czarny koronkowy stanik, sukienka w grochy....a! i zielona bluza w której były KLUCZE do wszystkiego. - to ostatnie powiedziała już poważniej - Jak nie znajdę bluzy która zniknęła z auta to stąd zapewne wylecę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:19, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Hmm... kradłem co innego. Nosisz stringi? - odparł sarkastycznie. - Bluza? - spoważniał nieco. - Nic mi o niej nie wiadomo. Przynajmniej będę miał więcej prywatności!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:22, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- O tak kop leżącego i zobaczymy czy dobrze na tym wyjdziesz! - syknęła wściekle wracając do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:24, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej chciała wrócić, gdyż Kurt ją przytrzymał.
- To ma być groźba? - warknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:26, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- A traktuj to jak chcesz Sekreciarzu - warknęła wyrywając się i wbiegając na górę.
Rozległ się trzask drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:29, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Szlag, szlag, szlag... - ~Była w moim pokoju, ale nie wiem nawet dokładnie co widziała... Późnym wieczorem zwęszę sprawę i jeżeli zajrzała, to jutro stąd się wynoszę...~. Otworzył lodówkę i szperając chwilę wyciągnął coś do przegryzienia. ~Ale przedtem poszukam jej bluzy...~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:36, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wzięła prysznic i się ubrała. Wyszła z domu nie zwracając uwagi na Kurta.
" Widać że chowany w lesie"
W klinice starała się ukryć brak kluczy. Zręcznie unikała sytuacji gdzie były potrzebne....
Badała właśnie wilczycę ranną w brzuch (Baranika) gdy do sali wszedł Piasecki jak zwykle z "przyjemnym" uśmieszkiem na twarzy.
- Witam Rodzyneczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kurt starał się kręcić niezauważalnie w pobliżu. Jej brak kluczy był mu na rękę, bo sam swoich jeszcze nie dostał i mógł za nią chodzić wszędzie. Zobaczył, że ktoś do niej idzie, więc postanowił podsłuchać rozmowę, by się przekonać, czy ucieczka nie musi się odbyć wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 19:53, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Czego chcesz? - zapytała oschle
- Jak tam Twój nowy partner?
- Och....cudownie. Nie martw się dostaniesz zaproszenie na ślub - jej głos ociekał sarkazmem.
Piasecki zaśmiał się sztucznie,
- Wiesz kochanie...on jest jakiś dziwny. Te jego pojawienie się....zachowanie...wygląda jak lump...
- Nie znasz się na modzie Piasecki - odparła siląc się na spokój. Miała ochotę zrobić użytek ze skalpela.
- Dla mnie jest PODEJRZANY - ostatnie słowa powiedział głośno - Widziałem jego papiery.....jak dla mnie śmierdzą...
Irma niedostrzegalnie drgnęła. " Czyżby ON coś podejrzewał?"
- Jesteś rąbnięty - warknęła - Kurt jest normalnym młodym mężczyzną mającym spore doświadczenie z wilkami. Nie wszyscy muszą kończyć Harvard czy Yale tak jak ty!
- I tak to sprawdzę Irmino Wolf - stwierdził z determinacją - Zauważyłaś coś podejrzanego?
- O tak! Kurt Lanet ma czułki na głowie! Pasuje?! A może zaspokoi Twoją chorą wyobraźnie to że Lanet uwielbia czarnobiałe filmy i pierdzi po takos.
Piasecki zacisnął pięści.
- Kpij sobie, kpij...ale jeszcze się przekonasz! Wybacz ale mam wiele do sprawdzania - odwrócił się i wyszedł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Glozellan dnia Wto 19:54, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurt Lanet
Wilkołak
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
~W co ona gra?~ Zastanowił się. ~Jutro stąd spadam. Zanim ten Piasecki coś wykryje... I wynagrodzę jej krycie mnie odzyskaniem bluzy...~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Glozellan
Wilkołak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 20:14, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Uhh.... - westchnęła wsadzając pacjentkę do klatki. - Trzeba działać szybko - wyrzuciła rękawiczki do kosza i skierowała się do gabinetu dyrektora.
" Oby Rona nie było w środku..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|