Forum www.dreamworld.fora.pl
Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rezerwat Dzikich Wilków
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Wąwóz Szesciu Dusz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:53, 01 Sie 2009    Temat postu:

Kurt niemal cały czas zapoznawał się z zasadami panującymi w ośrodku u rezerwacie. Dzięki temu dowiedział się, jak może łatwiej maskować swoją prawdziwą tożsamość. Usłyszał Irmę, więc zabrał się za robienie kanapek na podróż.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 22:00, 01 Sie 2009    Temat postu:

Ubrała się w wygodne jeansy i czarny sweter z długim rękawem.
Włosy miała zmierzwione. Jednego w nich nie cierpiała. Trudności rozczesania...Zeszła na dół i zastała w kuchni Kurta robiącego kanapki.
- Oho, czeka nas uczta - uśmiechnęła się, z jednej ze szafek wyjęła skórzany woreczek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:05, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Na głodnego nigdzie nie idę. - odpowiedział. - Gotowe. - uśmiechnął się do dziewczyny pakując przy tym kanapki na podróż. - Gdzie teraz idziemy? - spytał wychodząc i trzymając drzwi dla Irminy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 22:13, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Do auta. Możemy jechać moim lub Twoim. Wybieraj. A potem w teren, daleko na północ. Zamknę - powiedziała mając na myśli drzwi. Zamknęła je na klucz. - Oznakujemy stado i dołączy do nas 10-osobowa grupa. Najgorsze jest to że jej przewodnikiem będzie szacowny doktor Piasecki - ostatnie słowa wymówiła z widoczną pogardą. - To czyj wóz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:47, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Twój jest lepiej dostosowany. - zdecydował. ~Do tego w moim znajdują się rzeczy, które mogłyby dać wiele do myślenia...~ - A jak z naszym poszkodowanym?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 22:51, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Z Baraniką? - zapytała rozkojarzona - Lepiej niż wczoraj....- wsiedli do jej jeepa - Masz rodzeństwo? - zapytała przyjacielsko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:49, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Baranika? - zdziwił się. - Często nazywasz wilki imionami? A może mają własne?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 23:53, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Oj nie odpowiedziałeś na moje pytanie-westchnęła - Może to wyda Ci się to dziwne i uznasz mnie za wariatkę ale podświadomie wyczuwam jak mam się do nich zwracać....możesz się śmiać - spojrzała na niego czekając na reakcję

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:56, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Mówią Ci, jak masz się do nich zwracać? - zainteresował się. - A co do pytania... młodszą 2 lata siostrę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 0:02, 02 Sie 2009    Temat postu:

- To jest tak: Widzę wilka. Pozwala mi się do siebie zbliżyć,dotykać,pieścić...tylko mi....i wtedy naradza się mała więź...i....wiem jak mam się do niego zwracać.....pomaga mi to w pracy. - wyjaśniła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:04, 02 Sie 2009    Temat postu:

Nie wiadomo czemu Kurt się rozmarzył, słysząc jej słowa. ~Będę musiał spróbować... Ciekawe, jak mnie nazwie?~

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 19:00, 02 Sie 2009    Temat postu:

- To jest coś fantastycznego i unikatowego....każdy wilk jest inny....- uśmiechnęła się sama do siebie - Moi dziadkowie mówią że to dar. Zyskałam przez to imię Glozellan - zaśmiała się - W tłumaczeniu: Wilczyca, Ulubienica wilka, Córa wilka itd...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:39, 02 Sie 2009    Temat postu:

Wzdrygnął się na słowo Glozellan. Już podświadomie rozumiał jego znaczenie i automatycznie je wypowiedział równocześnie z Irmą: -Wilczyca, Ulubienica wilka, wilcza dziewczyna. - jedynie ostatnie tłumaczenie nieco poprawił. - Kim są Twoi dziadkowie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glozellan
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 19:46, 02 Sie 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego zaskoczona - Skąd wiesz? Moi dziadkowie to Indianie. Cherooke. Tego że nie wyglądam na Indiankę zawdzięczam matce....pochodzi z Bostonu...- słowo "zawdzięczam" wymówiła z żalem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurt Lanet
Wilkołak



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:58, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Bo... skądś pamiętam to słowo. - zająkał się. - Ciekawe, jak byś wyglądała jako czerwonoskóra... - uśmiechnął się. Wyczuwając jej żal dodał: - Zawdzięczasz jej także to, ze jesteś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Wąwóz Szesciu Dusz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 8 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin