Forum www.dreamworld.fora.pl
Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Posiadłość Kesten'a Sharp

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos / Domy mieszkańców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:02, 24 Lip 2009    Temat postu: Posiadłość Kesten'a Sharp



//opis później//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:07, 24 Lip 2009    Temat postu:

No i przyjechali do Jego domostwa, zacierając za sobą wszelkie ślady, więc nawet i wampir nie miał prawie żadnych szans przybyć w te miejsce. W tym miejscu nawet Avery nie była... no ale koniec wstępu. Wysiadł ze samochodu i śpiącą siostrę przeniósł do salonu, gdzie położył ją we wygodnej kanapie. Usiadł sam we fotelu i czekał aż się obudzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:17, 24 Lip 2009    Temat postu:

Leżała tak dobrą chwilę zanim się obudziła. Spojrzała najpierw w sufit później, później rozejrzała się po pokoju i usiadła nerwowo na łóżku.
- Gdzie.. Ja.. Do.. Cholery.. Jestem.. ?! - pisnęła i zauważyła brata.
- Coś Ty.. zrobił? - zapytała cicho jak wryta. Przełknęła głośno ślinę i zamknęła mocno powieki. Schowała twarz w dłoniach i zaczęła cicho szlochać. Nie wiedziała co z jej wampirkiem. Co zrobił? Gdzie poszedł? Pewnie się martwił bardzo! Płakała cicho ale bardzo rzewnie.
- Jak mogłeś? - zapytała jeszcze dławiąc się łzami. Chwyciła się za głowę i przeczesała palcami włosy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:17, 24 Lip 2009    Temat postu:

Przyjechał pod dom i zaparkował z piskiem opon. nie natrudził się zbytnio, żeby go znaleźć... W końcu lata praktyki. Rozwalił bramę w drobny mak. Nie chciał się nawet bawić w jakieś skradanie. Miał to w nosie. Chyba nigdy nie był tak rozeźlony jak teraz. Wszedł do środka robiąc z drzwiami, to samo, co z bramą i ujrzawszy mężczyznę. Warknął głośno ukazując szereg prostych i jasnych zębów. Po chwili spojrzał na Avery. Wedy jego wzrok nie był już wrogi, ale taki bardzo stroskany, po chwili jednak znów spojrzał się na jej brata i warknął po raz kolejny, tylko że głośniej. Nie chciał się z nim bić, ani nic w tym stylu. Chciał zabrać swoją ukochaną i odjechać stąd na dobre. Oczywiście jeszcze wypowiedzieć kilka formułek, ale to już nie ważne.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alexander dnia Pią 21:20, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 24 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na wampira spokojnie, widać nic nie ruszało go z tym. Chwilę sobie popatrzył i na razie ignorując siostrę, powiedział do wampira
- jeżeli mówię że chcę sam na sam z nią porozmawiać, to znaczy że nie chcę abyś podsłuchiwał... a że głupi nie jestem, to wiem że wampiry mają dobry słuch i słyszą nawet do jednego kilometra... więc dlatego ją tu zabrałem... a teraz proszę o opuszczenie moich terenów, po rozmowie ją puszczę, a nawet i podwiozę do twego domu o ile będzie chciała... nie więziłem jeszcze swojej rodziny... proszę się oddalić abyś nic nie słyszał, bo chcę normalną rozmowę w cztery oczy z moją siostrą...
Opanowany był i spokojny, w końcu zwrócił się do siostry
- proszę, powiedz mu aby opuścił to miejsce... Wytrzymasz chyba bez niego około jednej godziny? Chcę porozmawiać i tyle... Avery, powiedz coś jemu, poproś aby wrócił do swojego domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:39, 24 Lip 2009    Temat postu:

Usłyszała trzask więc podniosła wzrok. Ujrzawszy swojego wampirka zerwała się i podbiegła do niego ze łzami w oczach, które spływały po policzkach czarownicy. Spojrzała na brata po jego słowach.
- Nie! Nie wytrzymam z Tobą ani sekundy dłużej! Jak mogłeś mnie uśpić i przywieźć tutaj?! Jak mogłeś się tak zachować?! Boże! - jęknęła tuląc się do wampira. Po chwili jednak odkleiła się i spojrzała na brata.
- I daj mi spokój! Nie obchodzi mnie co TY sądzisz o wampirach! Ja go kocham i kochać nie przestanę! Więc.. Daruj sobie! - wrzasnęła. Uniosła wzrok na tęczówki Alexandra.
- Zabierz mnie stąd, proszę.. - wyszeptała łkając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:45, 24 Lip 2009    Temat postu:

- Zabiorę...- powiedział cicho i pocałował ją w czoło. Gdy znalazła się przy nim od razu był jakiś spokojniejszy.
- Nie jesteś głupi? A to nowość... Gdybyś nie był głupi nie zachowywałbyś się jak dzikus i zrobiłbyś to w cywilizowany sposób. Czy ja byłem do Ciebie nastawiony wrogo... No przepraszam bardzo. I opuszczę te tereny, ale razem z Avery i jak widać nie ma ona nic przeciwko temu. I niby wampiry są bestiami...- powiedział i prychnął na koniec. Nie użył swojego daru. Zrobi to następnym razem, jak będzie ich niepokoił. Wyszedł z Avery u boku z jego "posesji" i posadził w samochodzie, po czym odjechał w stronę swojego domu. Jeśli jest chociaż trochę mądry,to da im spokój.

oboje z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alexander dnia Pią 21:45, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:13, 25 Lip 2009    Temat postu:

Nie odpowiedział nic, nawet ich nie zatrzymywał, a kiedy odeszli zaczął sie zastanawiać. W końcu postanowił powiedzieć jej o co jemu chodzi z wampirami, czemu ich nienawidzi, nawet przy nim
[zt]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos / Domy mieszkańców Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin